Podział obowiązków w domu to trudny temat. Bardzo często mówi się o tym, żeby dzielić się obowiązkami, ale czy w rzeczywistości to się dzieje? Czy kobieta i mężczyzna potrafią tak zorganizować przestrzeń wokół siebie, żeby każdy miał podobną liczbę zadań?
Przez wieki utarło się, że to kobieta, Matka Polka, zajmuje się domem. To ona dba o porządek, zajmuje się dziećmi, gotuje, prasuje i czeka na męża z gorącym obiadem, gdy ten wróci do domu. W wielu domach, niestety, to nadal jest rzeczywistość. Statystyki jednak wskazują, że coraz częściej zarówno kobieta, jak i mężczyzna, wybierają partnerski model rodziny i dzielą się obowiązkami.
Pracująca mama… na dwa etaty
Myślę, że wiele kobiet zna dobrze to uczucie, kiedy brakuje czasu na cokolwiek, nie mówiąc o czasie tylko dla siebie, kiedy to można odpocząć, poczytać, obejrzeć film, czy spotkać się z koleżankami. Mama pracująca zawodowo, tak naprawdę, pracuje na dwa etaty. Ten drugi to praca w domu. Ciągły brak czasu i wykonywanie bez przerwy tych samych czynności, potrafi doprowadzić do frustracji i coraz większej niezgody na taki stan rzeczy.
Oczywiście nie jest to normą i absolutnie nie uogólniam, ale często fakty są takie, że kobiety są bardziej obciążone obowiązkami w domu niż mężczyźni.
Partnerski, czy tradycyjny model rodziny?
Jak już wcześniej wspomniałam, tradycyjny model rodziny, gdzie to kobieta zajmowała się domem i na niej, w głównej mierze, spoczywało wychowywanie dzieci, odchodzi w zapomnienie. Coraz więcej kobiet i mężczyzn deklaruje, że bardziej odpowiada im partnerski model rodziny i równomierne obciążenie obowiązkami.
Niestety faktem jest, że współczesny rynek pracy często wymaga od mężczyzn większego zaangażowania i dyspozycyjności. Bywa też, że urlopy związane z posiadaniem dzieci są źle widziane przez pracodawców, co utrudnia ojcom zaangażowanie się w życie rodzinne.
Po urodzeniu dziecka to mama idzie na urlop macierzyński, zajmując się jednocześnie domem. Oczywiście do pewnego momentu jest to naturalne i zrozumiałe, ale czas płynie, dziecko rośnie, a model rodziny pozostaje niezmienny.
Przychodzi taki czas, kiedy warto go zrewidować i przy obopólnej zgodzie, poukładać na nowo.
Rozmowa najlepszym sposobem na porozumienie
Jeśli w Twoim domu obowiązuje tradycyjny model, ale chciałabyś go zmienić, to przede wszystkim porozmawiaj ze swoim mężem/partnerem. Komunikacja to najlepsza droga do porozumienia. Mów o swoich potrzebach, pragnieniach i oczekiwaniach, naucz się prosić o pomoc, jeśli przychodzi Ci to z trudem. Przestań myśleć, że wszystko zrobisz sama najlepiej, bo naprawdę tak będzie, że nikt Ci nie pomoże, a Ty będziesz chodzić sfrustrowana i zmęczona.
Jeśli masz dzieci, które chodzą do szkoły, włącz je również w wykonywanie obowiązków domowych.
Sprawiedliwy podział obowiązków domowych
Zastanawiasz się, co to znaczy sprawiedliwy podział obowiązków domowych? Przede wszystkim to, żeby prace podzielić na miarę możliwości każdego członka rodziny. Jeśli nie lubisz gotować, a Twój mąż/partner owszem, to niech on gotuje, a Ty sprzątaj. Każdy z nas coś lubi bardziej, coś mniej, dlatego warto usiąść, rozpisać wszystkie czynności, jakie trzeba wykonać w domu i sprawiedliwie podzielić.
Harmonogram obowiązków w rodzinie
Planowanie harmonogramu zadań, warto dopasować do stylu życia w Waszej rodzinie, tak, żeby nie kolidował z innymi ważnymi sprawami, żeby Was nie frustrował i był realny do zrobienia. Nic tak nie denerwuje, jak niezrealizowane zadania, które trzeba przełożyć na kolejny dzień.
Skorzystaj z listy, którą dla Ciebie przygotowałam, aby ustalanie harmonogramu okazało się przyjemne i nie wywoływało zbytnich napięć w domu:
- przeanalizujcie obowiązki domowników, które są realizowane każdego dnia poza domem, zapiszcie je na kartce, żeby móc do grafiku dopasować konkretne czynności,
- przydzielajcie domownikom obowiązki, które są dopasowane do ich preferencji i umiejętności, wtedy masz pewność, że zostaną wykonane zgodnie z waszymi standardami i z większą przyjemnością,
- podzielcie obowiązki na kategorie: obowiązków codziennych, takich, które można wykonać raz w tygodniu, czy kilka razy w miesiącu,
- przemyślcie i rozpiszcie każde zadanie na osobnej kartce, co da Wam pełny obraz potrzeb Waszego domu,
- ustalając obowiązki dla dziecka, zachowaj pewną elastyczność i zmieniaj mu co jakiś czas zadania, żeby się nie znudziło i żeby uczyło się nowych rzeczy co jakiś czas.
Wiem, że temat podziału obowiązków w rodzinie nie jest łatwy, ale wierzę, że tym artykułem pomogłam Wam choć trochę. Liczę na to, że znajdziecie czas, usiądziecie wspólnie do stołu i zrobicie nowy harmonogram zadań dla każdego. Niech każdy ma obowiązki i czas na relaks.
